Iskierki w Regionalnej Izbie Pamięci w Kątach Wrocławskich
Organizatorem wycieczki do Kątów Wrocławskich i Sośnicy było Stowarzyszenie Pierwszych Osadników Ziemi Dolnobrzeskiej. Klubowiczki dysponujące wolnym czasem skorzystały z zaproszenia osadników wzięły udział w wycieczce, żeby zapoznać się z działalnością Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Kąckiej.
W Regionalnej Izbie Pamięci w Kątach Wrocławskich urządzona jest wystawa stała „Wspólne dziedzictwo. Od Kanth do Kątów Wrocławskich”.
Wystawa powstała przy współpracy Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Kąckiej, Ośrodka „Pamięć i Przyszłość”, Urzędu MiG Kąty Wrocławskie oraz Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Kątach Wrocławskich.
W bardzo przestrzennym pomieszczeniu wyodrębnione są tzw. Sekcje a w nich kuźnia, stodoła, pralnia, zakład fotograficzny, zakład szewski, stolarski, małe mieszkanko, w których my klubowiczki robimy pamiątkowe zdjęcie. Jest też stacja kolejowa, sklep, apteka. W nich mamy historię dwóch światów – niemieckiego przed 1945 i polskiego po tym roku, która jest zapisana w przedmiotach codziennego użytku, jest ich ogromna ilość, zachwycamy się.
To miłośnicy ziemi kąckiej zbierają, gromadzą, archiwizują dokumenty, zdjęcia, znaleziska, różne przedmioty dotyczące ich małej ojczyzny.
Godna podziwu jest też ich działalność edukacyjna, przyjmują wycieczki szkolne i robią to wszystko z nieustającym entuzjazmem. Nas też przyjęli bardzo gościnnie, była nie tylko opowieść o zbiorach zgromadzonych w izbie, dostaliśmy różne ulotki, materiały informacyjne, była też kawa, herbata, woda, ciasta ciasteczka. Klubowiczki dostały książkę „Dekanat Kąty Wrocławskie cz. XII”, autorami są ks. Mieczysław Kogut i Stanisław Cały. Było jak w rodzinie, nasi przewodnicy i cudowni gospodarze nawet doprowadzili nas do autobusu, o czymś to mówi.
W drodze do Kątów Wrocławskich zatrzymaliśmy się w Sosnówce, zwiedziliśmy tam kościół ze „Świętymi Schodami”. Przewodnikiem był wspomniany autor książki ksiądz M. Kogut, jeden z inicjatorów Izby Pamięci, nie tylko miłośnik ziemi kąckiej ale też i znawca. Kto mógł to pokonał schody na kolanach.
Szczerze dziękowaliśmy gospodarzowi, wpisaliśmy się do ich Księgi Pamiątkowej.
Dziękujemy naszym osadnikom i władzom gminy za sponsorowanie tego wyjazdu. Otrzymaną książkę przekazaliśmy do naszej biblioteki „TAMA”.
Warto wspomnieć, że zwiedziliśmy – odwiedziliśmy biblioteką w Kątach Wrocławskich, która znajduje się w tym samym budynku co wystawa.
Nam tam podobało się wszystko; i zbiory i powierzchnia wystawiennicza, i winda, i zaplecze i ludzie.